wtorek, 22 lutego 2011

Jak to jest z pobieraniem treści z innych stron?

Jak to jest z pobieraniem treści z innych stron?

Autorem artykułu jest Złote Góry



Wielu z Was zapewne prowadzi własne strony www i wie jak ważne jest dostarczanie nowej treści na stronę, nie tylko aby uzyskać ruch z wyszukiwarek poprzez frazy niszowe, ale także z punktu widzenia użytkownika, który przede wszystkim w Internecie szuka informacji.

Wielu z Was zapewne prowadzi własne strony www i wie jak ważne jest dostarczanie nowej treści na stronę, nie tylko aby uzyskać ruch z wyszukiwarek poprzez frazy niszowe, ale także z punktu widzenia użytkownika, który przede wszystkim w Internecie szuka informacji.

Prawdopodobnie zadawaliście już sobie to pytanie “Czy mogę pobrać artykuł lub news z innej strony i umieścić na własnej?“. Sprawa nie jest prosta, wszelkie kopiowanie treści bez zgody autora lub właściciela strony jest zabronione, chyba że na stronie jest wyraźnie napisane, że można, ale to raczej rzadko spotykane.

A jak to jest z kopiowaniem artykułu z zaznaczeniem źródła pochodzenia?

Spotykane na wielu stronach, niestety to też bez zgody autora jest nielegalne, to tak jakby ukraść samochód Panu Kowalskiemu, podpisać, że to samochód Kowalskiego i korzystać z niego bez żadnych sankcji :) Trzeba pamiętać to, że coś jest publikowane w Internecie, nie oznacza że jest darmowe, chociaż wielu ludzi jeszcze tak myśli. Na napisanie artykułu, też trzeba poświęcić czas, a wiadomo że czas to pieniądz.

A newsy?

Chronione prawem są wszystkie treści, w których możemy znaleźć wkład twórczy autora. Czyli możemy skopiować newsa jeżeli wytniemy wszystkie komentarze odautorskie, lub przerobimy je na własne. Nawet przy takim kopiowaniu warto zamieścić jednak źródło pochodzenia newsa.

Skąd więc brać treści na stronę?

Sposobów jest kilka. Możemy zlecić napisanie artykułu lub newsa, takich ofert w Internecie znajdziecie sporo, koszty wahają się od 10 zł w górę. Przed zleceniem napisania artykułu warto zapoznać się z tym co już wcześniej napisał nasz zleceniobiorca, nie każdy ma talent do pisania :) Ja na przykład nie mam :)

Drugim sposobem jest przedruk udostępnionych artykułów, możecie je znaleźć między innymi w serwisie artykularnia.pl czy artelis.pl. Sam korzystam z tych serwisów, czasem można znaleźć tam naprawdę wartościową treść na stronę. Wadą jest jedynie to, że taki artykuł napakowany jest linkami, które zgodnie z regulaminem musimy pozostawić.

Jako dostarczyciela darmowej treści możecie również wykorzystać wikipedię. Czasem korzystam, można coś wybrać. Przy korzystaniu z zasobów wikipedii, również musimy wskazać źródło pochodzenia tekstu, czyli zamieścić link do wikipedii.

Jeszcze innym sposobem na dostarczenie treści na stronę jest korzystanie z kanałów RSS innych serwisów, mogą one uatrakcyjnić naszą stronę. Kanały takie składają się z tytułu artykułu lub newsa i kliku zdań wstępnych. Jeżeli nie mamy czasu na wzbogacanie naszej strony nowymi treściami, możemy je wykorzystać. Wadą takich kanałów jest to, że gdy użytkownik zaciekawi się artykułem to ucieka z naszej strony, na stronę z której pochodzi RSS.

Jeżeli korzystamy z jakiegoś programu partnerskiego, sprawdźmy jakie materiały marketingowe nam oferuje. W przypadku niektórych programów partnerskich otrzymujemy opracowane profesjonalnie teksty gotowe do publikacji na naszej stronie. Program partnerski www.zlotemysli.pl, oferuje nam duży wybór materiałów do promocji swoich e-booków. Wsparcie takie może być bardzo cenne i ułatwia nam kierowanie użytkownika do zakupu produktu lub usługi, za co oczywiście otrzymujemy prowizję jako partner, co Nas cieszy najbardziej :)

Podsumujmy!

W Internecie nie wszystko jest za darmo. Jeżeli koniecznie chcemy zamieścić artykuł, który nam się spodobał, wyślijmy najpierw e-mail do właściciela strony, jest szansa, że uzyskamy zgodę, a ceną jaką będziemy musieli za niego zapłacić jest najczęściej umieszczenie linka zwrotnego do strony z której artykuł pochodzi.
---

A Ty wiesz już jak zarabiać na programach partnerskich? www.ZoteGory.pl - e-Biznes i programy partnerskie w praktyce.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz